piątek, 17 lutego 2012

Plany o urodzinach

Po dość długiej nieobecności zaczynam nową, niestety krótką notką:P Notka ze zmianą osoby
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Po tym co się stało Lily zasnęła. Więc ja i Tonks wyszłyśmy do chłopaków.
-Proszę- usłyszałyśmy kiedy zapukałam.
-Co was do nas sprowadza o tak późnej porze?-zapytał Remus
-Nie mamy pomysłu na przyjecie urodzinowe Lily a to już jutro!!!!!
-Hmm... O już mam pomysł!-krzyknął Syriusz-Tylko ktoś będzie musiał ją odciągnąć od tego wszystkiego.
-Wezmę ja na randkę- powiedział James
-Ta a ja kocham Lucka-zakpiłam
-Ma doła potrzebuję pocieszenia zmieniając temat, po co wam była peleryna-niewidka?
-No dobrze opowiem wam- i opowiedziałam im o tym co się stało.
-To straszne, ale chyba nie chce spotkać swojego ojca?
Ja i Tonks pokręciłyśmy głowami, oddałyśmy pelerynę i wyszłyśmy.

                                           NASTĘPNEGO DNIA
 -Lily!-Usłyszałam krzu Rogacza- Umówisz się ze mną?
-Tak-odpowiedziałam- Gdzie i kiedy?
-Jutro o godzinie 15 nad jeziorem ok?
-Zgoda do zobaczenia- powiedziałam, uśmiechnęłam się i weszłam do WS.

-Coś ty taki szczęśliwy?-spytał Peter kiedy Rogacz wszedł do Sali. 
-Lily się ze mną umówiła-powiedział uśmiechając się nieprzytomnie.
-Serio?-zdziwili się wszyscy i popatrzyli na mnie.Poczułam, że czerwienie się i  żeby zminić temat powiedziałam że spóźnimy się na lekcje. Reszta dnia przeszła spokojnie.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Pogrążona w marzeniach: No! Notka gotowa mam nadzieję, że się podoba :) Więc co będzie w następnej notce?
Dorcas: Urodziny Lily i jej randka.
Lily: O! Właśnie James co będziemy robić na randce?
James: To niespodzianka!
Lily: Bo odwoałam randkę!
James: No dobrze pójdziemy na ZL
Lily: Super!
Pogrążona w marzeniach: ZOSTAWCIE KOMENTARZE!

1 komentarz:

Gin pisze...

Fajny blog, chociaż mogłabyś pisać dłuższe posty. Ciekawe jak będzie z tą randką ;p Czekam na next
http://lily-james-i-spolka.blog.onet.pl nn